Jesienne powietrze


Niestety jak tylko w kalendarzu stuknął pierwszy września, pogoda się zepsuła. Pojawiły się deszcze i silne wiatry, czuć już jesień w powietrzu.
Moje kremy, które były lekkie i nastawione na używanie podczas upałów, przestały mi wystarczać. Jednakże nie mam zamiaru ich się pozbyć, bo byłyby to pieniądze wyrzucone w błoto. Mam zamiar je wykorzystać do cna, tylko muszę je podrasować. Mam olejek z nasion konopnych, który idealnie sprawdzi się jako dodatek wzbogacającym mój krem nawilżający https://midy.pl/krem-nawilzajacy/ Kilka kropel do normalnej porcji kremu powinno załatwić sprawę. W razie powrotu wysokich temperatur, wszystko wróci do normy. Jeśli nie - to w ten sposób wykończę mój codzienny krem. Proste.

Komentarze